Rowerem przez Dolny Śląsk. Zachodnie obrzeża Wrocławia.

Ze Smolca przez Gałów, Lutynię, Wojnowice i Pracze do Wrocławia 2018

Trasa łatwa, 75 km

 

Smolec, Strachowice, Kębłowice

Z Wrocławia do Smolca podjeżdżamy koleją. Oglądamy tu ciekawy kościół z początku XX wieku, którego wieża nakryta jest ogromną charakterystyczną banią. Szukamy także ruin pałacu z 1523 roku a zniszczonego podczas wojny w 1945 roku. Z renesansowego pałacu rzeczywiście niewiele zostało. Jedziemy więc dalej w kierunku Strachowic gdzie na terenie lotniska ale blisko drogi, tuż za siatką ogrodzenia stoją obok siebie 2 krzyże pokutne. Stąd kierujemy się do Kębłowic zobaczyć neobarokowy pałac z XIX wieku . Budynek pałacu jest we w miarę dobrym stanie, wymaga jednak gruntownego remontu.  Natomiast zabudowania folwarczne zostały doprowadzone przez PGR i późniejsze zaniedbania do skrajnej ruiny.

 

Samotwór i Gałów

Opuszczamy Kębłowice i przez Samotwór jedziemy do Gałowa. W Samotworze zatrzymujemy się przy klasycystycznym pałacu z XVIII wieku. Pałac zaprojektowany został przez znanego pruskiego architekta Carla Gottharda Langhansa, znanego twórcę projektu Bramy Brandenburskiej w Berlinie oraz wielu budowli na Dolnym Śląsku, między innymi pałacu Hatzfeldtów w Żmigrodzie. Odremontowany pałac jest obecnie własnością prywatną i pełni funkcję hotelarsko-gastronomiczną. Przejeżdżamy przez most na Bystrzycy i podążamy do Gałowa. Tu zatrzymujemy się na dłużej przed ruinami pałacu z XVII i XIX wieku. W latach 70 XX wieku pałac był jeszcze zamieszkały przez pracowników miejscowego PGR-u. W 1998 celowo podpalono dach doprowadzając go do ruiny. Sprawcy nie wykryto. Ciekawą budowlę znajdziemy z tyłu pałacu obok zamieszkałych obecnie budynków oficyny. Dość zniszczona, zagadkowa budowla w kształcie igloo zbudowana z cegły była przypałacową lodownią czyli po prostu lodówką i spiżarnią w jednym. W Gałowie trzeba zobaczyć także kościół z XVI i XIX wieku którego elewacja pokryta jest piękną, geometryczną dekoracją sgraffitową.

 

Lutynia

Z Gałowa pedałujemy do Lutyni miejscowości słynnej z bitwy która odbyła się tutaj w 1757 roku między wojskami pruskimi i austriackimi podczas wojny siedmioletniej. Zatrzymujemy się przed kościołem z XIV i XVII wieku. Kościół otoczony jest murem przez który prowadzi brama z 1610 roku ozdobioną sgraffito. Nad wejściem do kościoła zobaczymy wmurowany krzyż pokutny z wyrytym kielichem. Czyżby ktoś kogoś kiedyś otruł ? Po lewej stronie od wejścia zobaczymy kulę armatnią wmurowaną na pamiątkę 17 lat po bitwie. W Lutyni znajduje się jeszcze drugi kościół poewangelicki z XIX wieku. Na drugim końcu wsi w kierunku wschodnim, na końcu ulicy Kościuszki, przy rozwidleniu dróg stoi drugi krzyż pokutny. Z kolei po zachodniej stronie miejscowości przy ul. Wiatracznej na prywatnej posesji stoi koźlak z 1845 roku. Wiatrak nie posiada skrzydeł i jest ukryty pośród drzew.

 

Mrozów, Wojnowice

Z Lutyni przez Mrozów jedziemy do Wojnowic. W Mrozowie zatrzymujemy się na moment przy kościele i pałacu. Kościół odbudowany po pożarze w 1686 roku jako wotum za zwycięstwo pod Wiedniem i ochronę przed Turkami. Obok kościoła stoi pałac z XVIII wieku w stylu neogotyku angielskiego w którym obecnie działa Zakład Opiekuńczo-Leczniczym prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Albertynek. Zostawiamy Mrozów za sobą i jedziemy do Wojnowic zobaczyć zamek „wodny” z XVI wieku otoczony fosą i pięknym parkiem. W zamku mieści się restauracja i pokoje hotelowe.

 

Brzezina, Brzezinka Średzka

Z Wojnowic przez las jedziemy do Brzeziny zobaczyć gotycki kościół z XV wieku. Do części gotyckiej w XVIII wieku dobudowano nawę z muru pruskiego. W Brzezince Średzkiej mijamy neogotycki kościół z XIX wieku a Wilkszynie przydrożną kapliczkę.

 

Pracze Odrzańskie, Leśnica

Wjeżdżamy do Wrocławia od strony Pracz Odrzańskich gdzie stoi piękny szachulcowy kościół z XVI-XVII wieku. Następnie kierujemy się do Leśnicy zobaczyć barokowy zamek w typie zbliżonym do pa­laz­zo in for­tez­za. Ostatni etap wyprawy wiedzie wzdłuż torów kolejowych do Żernik gdzie zobaczymy kolejny krzyż pokutny na terenie miasta naszego miasta.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.